wtorek, 3 września 2013

PANDORA STORE STYLE

Nie jest tajemnicą, że jestem fanką personalizacji. Zarówno wnętrz mieszkalnych jak i strojów, dodatków, czy biżuterii. Dziś postanowiłam przyjrzeć się bliżej pewnej marce biżuteryjnej, która stawia właśnie na indywidualizm i personalizację. Jest nią oczywiście duńska PANDORA. Przyglądać będę się ze swojej ulubionej strony - czyli od wnętrza. Przejrzałam setki stron internetowych obrazujących salony w innych krajach i wszystkie zostały urządzone wg tych samych zasad - zasad skandynawskiego minimalizmu. Prostota w kształcie i kolorystyce. Dobrany z jubilerską precyzją wystrój ma tworzyć tło dla wyjątkowej biżuterii. Bo to ona gra tu pierwsze skrzypce. Zapraszam do galerii  :)






Dzięki rozmytym bielom, delikatnemu oświetleniu 
oraz przeszkleniu ścian wnętrza są jasne i przestronne. 



 










Szkło, białe meble oraz pudroworóżowe dodatki 
nadają miejscu szlachetnego i kobiecego charakteru. 























Mimo jasnej kolorystyki skandynawski chłód nie dominuje, 
a dzięki nastrojowemu oświetleniu doskonale równoważy się
 z ciepłem beżu i drewnianych wykończeń. 
















 Biżuteria eksponowana jest na aksamitnych poduszeczkach w kolorze złamanego różu i beżu,
 dobrze oświetlonych za pomocą subtelnego światła. 

























 Będąc przy temacie światła nie mogę nie wspomnieć o 
pięknych białych żyrandolach, zdobiących sufity wszystkich salonów. 






    Lampa Zeppe
Lampa z serii "kokonowych". 
Klosz wykonany z metalowego szkieletu, 
pokrytego syntetyczną przędzą wzmocnioną transparentnym lakierem. 
 Emituje rozproszone światło.
Dla śr. 60 cm - 1 żarówka, dla śr. 110 cm - 6 żarówek.
Dostępna m.in. TUTAJ















Brak komentarzy: