Pewne elementy wyposażenia zwracają uwagę od razu. Z uwagi na dużą powierzchnię ( podłoga), stylowy design ( fotel o nietypowym kształcie) czy wyrazisty kolor ( limonkowe poduszki). Inne wieńczą dzieło, choć zazwyczaj pozostają niezauważone. Przykładem są listwy przypodłogowe. Zdążyłam się już przekonać, że to mały szczegół o dużym znaczeniu. Podobnie jak sztukateria we wnętrzach. W dzisiejszym poście kilka inspiracji z cyklu: detal ma znaczenie.
ladnydom.pl |
Najpopularniejsza są listwy w kolorze dopasowanym do podłogi.
W stosowaniu listew w kolorze drewna nie ma oczywiście nic złego,
ale zachęcam do przyjrzenia się listwom z mdf i porównania z tradycyjnymi.
Jak dla mnie - bezapelacyjnie wygrywa lakierowany mdf.
Wnętrze od razu nabiera bardziej eleganckiego "wykończenia".
Co do producentów - na allegro reklamuje się wiele stolarni, które są tanie, robią wszelkie grubości i wysokości oraz rozsyłają listwy kurierem po całej Polsce. W wyszukiwarce wystarczy wpisać "listwy mdf".
Listwy dostępne są w różnych profilach i wysokościach
Dostępne są też listwy drewniane malowane na biało.
Pod warstwą białej farby widoczne są pory i subtelna struktura drewna, która sprawia że listwa wygląda bardzo naturalnie i idealnie pasuje do podłóg drewnianych.
http://www.pedross.pl |
A poniżej kilka inspiracji:
Efekty oceńcie sami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz